Opowiadania, rysunki
Wracając ze szkoły myślałem czy dziewczyna skończyła lekcję. Nie kojarzyłem jej nawet z wyglądu, nie wiedziałem, do której klasy chodzi. Była taką szarą myszką. Zawróciłem do szkoły myśląc, że jeszcze ją zobaczę. Szczęście mi dopisało. Wchodząc w bramę ona wychodziła z szatni. Chciałem zagadać i zaprowadzić ją do domu, ale tego nie zrobiłem. Schowałem się w tujach i czekałem aż wyjdzie. Postanowiłem iść za nią i dowiedzieć się chociaż gdzie mieszka. Dziewczyna ciągle się odwracała, jakby wiedziała, że ją śledzę. Kategoria Bloga: Opowiadania Romantyczne/Romanse |
Blogger Comment
Facebook Comment