Wiecie, nie dążcie do zbyt wielu rzeczy naraz, zostawcie sobie odrobinę wrażeń na dzień swojej śmierci, zdziwicie się jaką niewielką satysfakcje daję spojrzenie w przeszłość i przypomnienie sobie każdego szalonego momentu z lat naszej młodości, wywołuje jedynie tęsknotę nie spełnienie, człowiek to parszywe stworzonko którego nic nie zaspokoi, nic nie spełni.
Btw. Zdałem prawko, ci nieobecni którzy liczyli na mnie... Dobra trochę mi się język poplątał, mieli wystarczająco wyjebane żeby nie wróżyć mi źle, dziękuję. Aa ci którzy lubią patrzeć jak świat płonie, jest jeszcze szansa że wjadę w drzewo.
|